Niesięcin 5a
Konstantynów łódzki - LD - 95-050
- Samochody - Skrzynie Biegów
- Konstantynów łódzki
- PHU WASILEWSKI
Mapa
Spółki powiązane
Recenzje
Jesteśmy popierdzielonym narodem.Potrafimy tylko obgadywać innych i negatywnie się wypowiadać w każdej sprawie . Powiem tak doświadczenie z tym serwisem miałem pierwszy raz w 2001 roku i naprawili super Ford Scorpio 2.9 ghia kombi.Tylko oni podjeli się wyzwania polutowali płytkę i wymienili filtr i olej .Nikt inny nie potrafił mi pomóc. Mamy rok 2018 kilka razy byłem z innymi autami i nigdy mnie nie oszukali czy naciągneli na kasę.Kupujecie szroty a później oczekujecie cudów od braci W. a cuda to nie to miejce aczkolwiek też potrafią robić cuda z tymi skrzyniami żeby klient był zadowolony. Z całą odpowiedzialnością w 100% polecam ten serwis. A ci co kupują klamoty niech mają pretensję do siebie lub sprzedającego . Zawsze przed zakupem auta z automatem można podjechać do panów W.majątek to nie kosztuje a satysfakcja gwarantowana.
Super mechanik, super zakład! Polecam szczerze. Znają się na rzeczy. Pan właściciel podczas jazdy próbnej od razu zdiagnozował problem, mimo iż inni próbowali przez ponad 2 tygodnie i nic. Naprawił mi autko sprawnie i w umówionym terminie. Warto nadłożyć kilometrażu dla tak profesjonalnej obsługi, a jestem klientką z Pabianic.
Ostrzegam wszystkich przed tym "warsztatem"!!!!!!!!!!! Oszukali mnie, no i krótko mówiąc okradli. Wyciek spod nakrętki do wlewu oleju potraktowali za bezcen, bagatela 500 zł!! Właściciel opowiadał jak to musiał zdejmować skrzynię automatyczną, wymieniać simmeringi, myć wszystko co było możliwe, ba! nawet olej w skrzyni biegów mi za te 500 wymienił na "nowy o barwie słomkowej"! Może bym się nie zorientowała, że to wszystko to zwykłe złodziejstwo i cwaniactwo, bo jestem dyletantką w sprawach mechaniki, ale już na drugi dzień po "naprawie" olej kapał dokładnie w tym samym miejscu i ilości!!! po powtórnym dotarciu do tych pożal się Boże mechaników "złotych rączek" W TRAKCIE NAGRYWANEJ PRZEZE MNIE ROZMOWY pracownik pana W. wygadał się,że żadnej skrzyni nie zdejmowali a co za tym idzie simeringów wymienić NIE MOGLI bo nie ma do nich dojścia!!! Mało tego, "pan pracownik" przyparty do muru potwierdził, że olej NIE BYŁ WYMIENIANY. Za co zapłaciłam 500 zł? Za zaufanie temu człowiekowi. Nie wiem kto tym panom wystawia te dobre opinie, przypuszczam, że piszą je sobie sami. Oczywiście ani faktury, ani żadnego innego świstka nie dostałam, ale o tym nie muszę chyba nadmieniać... Jak ktoś jest nieuczciwy to nieuczciwym jest na każdym polu. Tej sprawy tak nie zostawię... Róbcie jak chcecie, ale sądzę, że taki mechanik powinien jak najszybciej zniknąć z oferty usługowej woj.łódzkiego. I tak na koniec, już nie wiem czy śmiać się, czy płakać: zabrali mi nawet korek do wlewu oleju... SERDECZNIE WSZYSTKIM ODRADZAM TEN PODEJRZANY WARSZTAT!
Ci ludzie robią cuda. Nikt ze mną nie chcial rozmawiać o starym aucie i jego naprawie (wiek 30 lat). Oni z dwóch skrzyń poskładali jedną i to jeżdzi już 4 lata. Pan co napisał, że mu rzeczoznawca stwierdził stare tarczki pisze bzdury. Niech mi pokaże rzeczoznawce co umie rozlożyć taka skrzynie i powie, czy tarczki obracały się 4000 km czy 40 000 km.